Gdzie psy szczekają inaczej...

Nie wiem czy pamiętacie naszą grudniową zbiórkę na Schronisko w Gaju - przez cały ostatni miesiąc ubiegłego roku sprzedawaliśmy ręcznie wykonane ozdoby świąteczne aby zebraną w ten sposób kwotę w całości przekazać temu wspaniałemu miejscu dla zwierzaków, które nie spotkały jeszcze swojego właściwego człowieka. Akcja okazała się wielkim sukcesem, co nie byłoby możliwe bez Was :).

W minioną niedzielę mieliśmy okazję odwiedzić Schronisko, w którym wzięliśmy udział w specjalnie przygotowanym, niezmiernie ciekawym wykładzie na temat historii placówki i jej działalności. Dowiedzieliśmy się jakie spełnia funkcje, jakie są jej potrzeby i dlaczego zwierzęta w takich miejscach są na swój sposób.. szczęśliwe. Poznaliśmy Fundację Schroniska, barwne historie jej podopiecznych, poznaliśmy pracowników i wolontariuszy. Po spotkaniu mieliśmy okazję wyprowadzić pieski na spacer i było to dla nas wszystkich wzruszające przeżycie, jakże inne od typowego spaceru z własnym milusińskim. Po tym dniu przekonaliśmy się że, ludzie, którzy tam działają naprawdę kochają to co robią, a psy i koty mogą być szczęśliwe w schronisku. Ogromna ilość pozytywnej energii jakiej można tam doświadczyć bez wątpienia powoduje, że szczekają i miauczą inaczej niż wcześniej.

Bardzo dziękujemy zespołowi Schroniska za ten dzień i zachęcamy wszystkich, którym nieobojętny jest los zwierzaków w potrzebie do kontaktu z nim. Namiary znajdziecie na http://www.schroniskogaj.pl/.

Na tę chwilę możemy jeszcze tylko uchylić rąbka tajemnicy, że i w tym roku będziemy pomagać tym wspaniałym zwierzakom i ich tymczasowym (za co wszyscy trzymamy kciuki) opiekunom. Czekajcie na informacje!